Odchudzanie bez odchudzania
Kiedy myślimy o odchudzaniu, przychodzą nam do głowy dwa scenariusze: dieta i aktywność fizyczna.. Albo… głodowanie i katowanie się ćwiczeniami. Pierwszy podszyty jest ideologią zdrowego stylu życia, drugi – emocjonalną rozpaczą i pragnieniem akceptacji. Żaden z nich nie dotyka istoty odchudzania. Odchudzanie to nie kwestia diety ani ruchu. Odchudzanie to stan umysłu.
Wyobraźmy sobie, że dostaliśmy właśnie najlepszy, spersonalizowany plan diety oraz treningu. Jest całkowicie dostosowany do naszych potrzeb i możliwości, oparty na najnowszych wynikach badań naukowych. Co z tego, że posiadamy skuteczny plan działania, skoro nie będziemy w stanie go zastosować. Aby to zrobić, będziemy potrzebowali dobrej samokontroli. Samokontrola przyda się nam nie tylko w dbaniu o sylwetkę, ale także w innych dziedzinach życia np. w pracy, w nauce, w zwiększaniu produktywności, czy budowaniu zdrowych relacji społecznych. Trening samokontroli nie jest niczym nowym, liczy sobie minimum 2500 lat. Jednak w naszej kulturze pojawił się stosunkowo niedawno.
Trening uważności
Trening samokontroli to forma treningu mentalnego, czyli kształtowania właściwości umysłu i osobowości, sposobu myślenia i sposobu niemyślenia, sztuka działania i sztuka niedziałania oraz umiejętność bezstronnej (obiektywnej) obserwacji. Może występować w formie treningu uważności (mindfulness), treningu mentalnego, medytacji a także w formie aktywności fizycznej. Najważniejsze ćwiczenie to obserwacja oddechu. Jest to najpopularniejsze ćwiczenie mentalne, niestety w większości przypadków jest ono błędnie nauczane. Zwykle instrukcja wygląda następująco: po prostu obserwuj swój oddech i niczego nie zmieniaj, a jeżeli się rozkojarzysz, po prostu wróć do oddechu i nie oceniaj go.
Tak wykonany trening może przynieść pewne efekty w postaci wyciszenia się, jednak w żadnym wypadku nie dotyka jego istoty i nie wykorzystuje jego potencjału. Jak ćwiczyć, żeby faktycznie nauczyć się samokontroli? Jak zastosować nowe umiejętności w praktyce?

Obserwuj swoje obserwowanie
Uwaga skierowana na uwagę… jest to tak zwana metauważność. Polega ona na tym, że jesteś świadomy tego, gdzie kierujesz swoją uwagę, o czym myślisz i w jaki sposób, jakie emocje czujesz, czego pragniesz, a czego unikasz, jak odczuwasz swoje ciało etc. Zwykle jesteśmy niewolnikami swoich poglądów, przekonań, emocji i mówimy: po prostu taki jestem. Nic bardziej mylnego. Jest to tylko sposób, w jaki zostałeś zaprogramowany przez swoje otoczenie do działania i reagowania w określony sposób. To nie spiskowa teoria dziejów, a kwestia biernego wchłonięcia pewnych nawyków myślowy, reakcji emocjonalnych, wzorców zachowań. Przykładem może być objadanie się jako reakcja na stres. Problem zwykle jest bardzo złożony, ale jednym z jego aspektów może być to, że otrzymaliśmy od naszego otoczenia taki wzorzec. Obserwujemy, jak inny ludzie w ten sposób postępują i my zaczynamy robić tak samo. Zaobserwowanie takiego wzorca jest pierwszym etapem do jego zmiany.
Zauważaj, kiedy tracisz uwagę
Zróbmy eksperyment. Zamknij oczy, nie myśl o niczym i spróbuj uchwycić “miejsce”, z którego przybędzie do ciebie pierwsza myśl. Wczuj się w oczekiwanie. Następnie poczuj ruch swojego oddechu w ciele. Wybierz najbardziej wyraźne odczucie np. ruch brzucha, ruch klatki piersiowej, uczucie przepływu powietrza przez nos. Obserwuj przez chwilę swój oddech. Spróbuj uchwycić moment, kiedy tracisz koncentrację, spróbuj uchwycić “miejsce”, z którego przybędzie do ciebie myśl. Jeżeli jesteś początkującym adeptem treningu mentalnego, to prawdopodobnie zauważysz, że znakomitą większość czasu pochłania myślenie, a uwaga na oddech jest kierowana sporadycznie. Takie właśnie są początki. Dodajmy do tego irytację, poczucie rozczarowania, zniecierpliwienia, napięcie w szyi, plecach, barkach… Z czasem proporcja ulega zmianie i coraz łatwiej skupić się na przedmiocie obserwacji. Obserwuj skąd przychodzą twoje myśli i emocje, skąd przychodzi uczucie napięcia w ciele, ból, radość.
Zwracaj uwagę na oddech w ciągu całego dnia
Gdy pracujesz przy komputerze, gdy gotujesz, robisz zakupy, kłócisz się z rodziną… spróbuj na kilka sekund przypomnieć sobie, jak trenowałeś swój oddech, jak obserwowałeś skąd przychodzą twoje myśli i uczucia. Spróbuj poczuć swój oddech, gdy stoisz w kolejce do kasy, spróbuj uchwycić miejsce z którego przychodzą ci myśli do głowy w czasie rozmowy ze znajomymi, spróbuj uchwycić “miejsce” z którego przychodzą emocje w trakcie kłótni ze współmałżonkiem.
Zastąp oddech pracą
Kiedy oswoiłeś się z obserwacją oddechu, znajdź bardziej złożony przedmiot obserwacji. Może to być wykonywana przez ciebie praca, przedmiot nauki, słuchanie muzyki, rozmowa ze znajomym etc. Wybierz sobie jedną czynność i uczyń ją przedmiotem swojej obserwacji. Teraz będzie ci o wiele łatwiej wyłapywać momenty, kiedy się rozpraszasz i wracać do tego, co masz do zrobienia. Twoja koncentracja i produktywność wzrosną, a ty będziesz się zastanawiać, dlaczego wcześniej nie zacząłeś trenować uważności.
Zobacz swój głód
Kiedy powyższe etapy będą już dla ciebie czymś znajomym i nawykowym, co może zająć kilka tygodni lub miesięcy regularnych ćwiczeń, możesz przejść na kolejny poziom wtajemniczenia. Zobaczmy, jak możemy zastosować nasze zdobycze treningu mentalnego w kontroli przyjmowania pokarmu. Kiedy czujesz głód… może kiedyś miałeś odruch, by od razu sięgnąć po przekąskę, nie miałeś na to wpływu, nie miałeś innego wyboru. Tu mamy okazję przekonać się o potędze obserwacji. Czujesz głód i kierujesz uwagę na swój oddech, to pomaga ci się zdystansować. Głód staje się przedmiotem obserwacji, obiektem w przestrzeni umysłu, a nie władcą, który zmusza cię do konsumpcji… Obserwujesz, skąd w twoim umyśle pojawia się uczucie głodu, obserwujesz różne skojarzenia, wspomnienia, myśli, uczucie zwątpienia. Uczysz się identyfikować z samym aktem obserwacji, a nie z tym, co obserwowane. Nie jesteś swoimi emocjami, nie jesteś swoimi myślami. Jesteś tą jakością, tą przestrzenią mentalną, w której owe myśli i emocje się pojawiają, z której znikają.
Moment przejścia w tryb obserwatora jest momentem, w którym uzyskujemy kontrolę nad tym, co robimy i możemy podejmować świadome, a nie automatyczne działanie. W niniejszym artykule poruszyliśmy zaledwie kilka najważniejszych aspektów treningu mentalnego. Jeżeli chcesz poznać pełen zestaw technik oraz ich praktyczne zastosowania, najczęstsze błędy i jak się przed nimi uchronić, zapoznaj się z programem treningowym neurofitness.
Zmiana nawyków
Wracając do odchudzania bez odchudzania. Jeżeli posiadasz świadomość, dyscyplinę i samokontrolę, nie będziesz potrzebować drakońskich diet i morderczych treningów, aby poprawić swoją sylwetkę. Będziesz w stanie w sposób systematyczny i metodyczny pozbyć się nieprawidłowych nawyków żywieniowych, świadomie wybrać aktywność fizyczną najlepiej dostosowaną do twoich potrzeb, będącej przyjemnością, do której nie trzeba się zmuszać. W przeciwnym wypadku pozostanie ci zmuszanie się do czegoś, co nie jest w zgodzie z twoimi preferencjami. W konsekwencji będziesz tęsknił do dawnych nawyków, od których się nie uwolniłeś i nieuchronnie wpadniesz w stare koleiny.
Zmiana nawyków to najtrudniejsza rzecz, ale przy zastosowaniu odpowiednich metod może stać się dużo łatwiejsza do urzeczywistnienia.